Trochę żałuję, że nie zabrałam dziewczynek na „Małe Święto Wiosny”. Happening inspirowany baletem Igora Strawińskiego, połączony ze zwiedzaniem Teatru Wielkiego, miał miejsce 21 marca, w parku przy poznańskiej operze, w ramach V Festiwalu Wiosny. Wpiszę to wydarzenie do przyszłorocznego kalendarza;)
Płyty z muzyką do „Święta Wiosny” słuchamy za to w domu. Tworzymy wtedy nasze własne dzikie tańce i pełne ekspresji dzieła plastyczne.
Nie da się jednak ukryć, że do pełnego rozwoju artystycznej weny, nie wystarczy inspiracja sztuką. Wiosny najlepiej poszukać w przyrodzie. W czasie Świąt Wielkanocnych spacerowaliśmy wśród nadwarciańskich łąk w pobliżu domu mojej siostry.
Każdy maleńki kwiatek stawał się wielkim odkryciem…
Napotkany chrząszcz miał szansę zostać główną atrakcją spaceru…
…ale przyćmiło go kolejne odkrycie. Pozostawiony na drodze ślad łapy musiał przecież należeć – bez wątpienia! – do wielkanocnego zajączka;)
Komentarze
My też wybraliśmy się na spacer, żeby pooglądać wiosnę i to, co się najbardziej dzieciom spodobało, to norki i tunele myszek polnych na wielkiej łące.