W naszym ogrodzie wygrzewa się w słońcu bałwanek, a my przygotowujemy się do Świąt…Wielkanocnych:)
Dominującą dekoracją będą chyba w tym roku różne wersje ozdób pomponowych. Kilka z nich przybrało formę kurczaczków, z których jeden już zadomowił się w wiklinowym koszyczku do święconki, uplecionym przez ciocię dziewczynek.
Kolorowe pompony posłużyły też do ozdoby naszej wielkanocnej palemki, którą przyozdobiliśmy również, wydobytym spod śnieżnych czap, ogrodowym bukszpanem.
Palmę zabraliśmy na organizowany przez trzy swarzędzkie parafie, marsz dla Jezusa. Na nim odnaleźliśmy w końcu wiosnę:)
Nie spodziewaliśmy się takiej ilości kwiatów i tak pięknych, ogromnych palm! Prawie jak na Kurpiach:)
Był nawet kucyk przebrany za osiołka i konkurs na najwyższą palmę!
A my prezentujemy jeszcze pisankę Rozalki, wykonaną na warsztatach plastycznych w pracowni Sztuka Puka…Na zdjęciu widoczna jest wersja na etapie wymalowania woskiem. Aktualnie jajko barwi się zanurzone w łupinach cebuli, a później wosk zostanie zeskrobany.
A to kolorowanka Zosi, przygotowana dla czytelników Bajecznej Fabryki…
…i życzenia od Pikinini:)
/
Komentarze
Jestem pod wrażeniem koszyczka. Piękne palmy, a jajeczko po zeskrobaniu wosku na pewno wyglądało prześlicznie. Chyba musimy też spróbować:)
Pozdrawiamy i życzymy radosnych Świąt Zmartwychwstania Pana Jezusa!!!
Iza z rodzinką
Piękne palmy! I jakie kolorowe! Przypomniałaś mi, że najwyższy czas posiać rzeżuchę. Wesłoych Świąt Wielkanocnych!
Izo, dziękujemy za miłe odwiedziny i życzenia. I dla Was wiele radości w ten świąteczny czas:)
Zakładko, tak rzeżucha być musi:) Wesołych, dobrych Świąt Wielkiej Nocy!
Niesamowity bałwan! Z ananasem na głowie.:) A palmy rzeczywiście jak na Kurpiach.:)