Większość rodziców zapewne spotkała się kiedyś z sytuacją pozornego lub rzeczywistego zagrożenia zdrowia, a nawet życia swojego dziecka. O taką sytuację jest nietrudno. Zakrztuszenie się jedzeniem, utrata przytomności, groźne użądlenie, wypadek samochodowy – to zdarzenia, które budzą w nas przerażenie, zwłaszcza jeśli wyobrazimy sobie, że mogłyby dotyczyć naszego dziecka.…
Lubię czasami wracać do tej książki. Po jej lekturze łatwiej uzmysłowić sobie jak ulotne jest dzieciństwo. Tak ulotne, że kiedyś go nawet nie było wcale. Istniało oczywiście w rzeczywistości, ale nie w świadomości społecznej, nie było ono przedmiotem analizy, zainteresowania a tym bardziej troski dorosłych. Trudno być może zrozumieć to dziś, nam – współczesnym dorosłym, usiłującym sprostać wielu istniejącym równocześnie wzorcom „idealnego rodzica”.…
Tworzenie drzewa genealogicznego to – zgodnie ze stereotypem – zajęcie dla panów na emeryturze poszukujących rodzinnego herbu. Rzeczywiście, to w ich towarzystwie spędzałam najczęściej czas, przesiadując godzinami w archiwum, szukając dokumentów i przewijając taśmy mikrofilmów. Było to kilka lat temu, a ja byłam w ciąży. Pewnego dnia, dowiedziałam się, że tworzenie drzewa genealogicznego znajduje się również w programie szkoły podstawowej i takie zadanie domowe otrzymała moja córka. Świetnie – pomyślałam, wyciągając z szaf kilogramy archiwalnych dokumentów i zdjęć. Wręczyłam je…