Wykład o sposobach komunikowania się ludzi dawniej i dziś, miał miejsce na Dziecięcym Uniwersytecie jeszcze przed Wielkanocą.
Dzieci oglądały na ekranie, zdjęcia glinianych tabliczek, pergaminowych ksiąg, najstarszych aparatów telefonicznych i radiowych, stary telewizor i komputer.
Działanie telegrafu, dzieci przyswoiły eksperymentalnie. Poznały znak „S.O.S.” i nauczyły się go wystukiwać.
Zgadywały gdzie wynaleziono druk, kiedy skonstruowano pierwszy telewizor i ile ważył pierwszy telefon komórkowy (40 kg!).
Prowadząca wykład opowiadała również o alfabecie Braille’a i pokazała na ekranie jak zapisać słowo „Mama”.
Z największym zapałem, mali studenci powtarzali znaki alfabetu migowego. Nauczyli się też pokazywać w tym języku, zwroty: „Ja lubię zwierzęta” i „Ja jestem zły”.
Właśnie przed chwilą poprosiłam córki by przypomniały mi jak „wymigać” te zdania i okazało się, że dobrze wszystko zapamiętałyJ
Komentarze