W kwietniu zakładaliśmy warzywne rabaty. Dodatkowo, podobnie jak w zeszłym roku, posialiśmy na kompostowniach cukinię, kabaczki i patisony. Czas na prezentację ogrodniczych plonów:)
Zjedliśmy sporo rzodkiewek, pietruszki, trochę marchewki, sałatę, pory, selery, groszek, kilka kalarepek, a wśród nich takie bliźniaki…
Urosła nam jedna papryka, kilka garści fasolki, kilkanaście pomidorków, mieliśmy nasturcje i nagietki, którymi posypywaliśmy kanapki…
Zbiorami dzieliliśmy się z ogrodowymi ślimakami i ptakami wydziobującymi słonecznik, ale największym beneficjentem naszych warzyw była oczywiście Kredka:)
/
Komentarze
No zielenieję z zazdrości!!!! 😉
Piękne plony!
Pomidory na takich pastorałach – wyglądają jak niedojrzałe latarnie uliczne. Czy Wy czasem nie pracujecie przy oświetlaniu miasta?
Dziękujemy za słowa ogrodniczego wsparcia;)