Wiedziałam, że Bydgoszcz jest trochę magiczna. Dlatego w drodze powrotnej z Kaszub, zatrzymaliśmy się tu na odpoczynek i ochłodę w upalny dzień.
Nie bez powodu kręci się tu magiczne filmy:)
Ale bezpośredniego spotkania z filmowym bohaterem raczej się nie spodziewaliśmy…
Zasłużoną emeryturę spędza przy nowym placu zabaw na Wyspie Młyńskiej. Samo wygląda raczej na mocno, mocno wyeksploatowane.
Ktoś urwał mu nawet kawałek oparcia. A może dokądś z nim odleciał?
Komentarze
Uwielbiam Wyspę Młyńską, uwielbiam to mało powiedziane… Magiczne miejsce.
Oby takich więcej w naszych miastach:)
Sliczne! Czy na zdjeciu nr 3 ktos sie kapie w rzece?
Tak:) To płytki kanał, ale pozostałabym raczej przy moczeniu nóg. Do tego zachęcają chyba te drewniane podesty.