Wina oczywiście nie było;) O wiele pyszniejsze są przecież warzywno-owocowe soki, skomponowane wg własnych upodobań. To prawdziwy eliksir zdrowia i miłości, którym każdy książe może poczęstować na balu swoją ukochaną.
By Kopciuszkowi udało się jednak zamienić w księżniczkę, dzieci musiały jej pomóc przygotowując sałatki, dekorując kanapki i balowe ciastka.
Było wesoło, baśniowo i bardzo smacznie.
Dzieci ubrane były w fartuszki i czapki kucharskie od Pikinini…
…a plakietkę z imieniem przypinał do nich sam książę:)
Na warsztatach kulinarnych, towarzyszących premierze baletu Kopciuszek, bawiło się ok. 20 dzieci. Na zdjęciach, oprócz naszej Zośki, znajdziecie też Ewę, której mama prowadzi bloga O tym, że…
Takie kanapki i ciastka przygotowała Zosia…
Aż chce się iść na bal! O tym czy uda się na niego dotrzeć Kopciuszkowi, przekonamy się już 15 lutego na premierze baletu…
/
Komentarze