Wydarzenia

Hodowca świnek morskich

3 czerwca 2014

Ścieżka kariery zawodowej Zosi została już dawno zarysowana. Teraz na bieżąco jest doprecyzowywana, a niezbędne w zawodzie umiejętności poszerzane.

Przyszły gabinet weterynaryjny znajdować się ma najprawdopodobniej w naszym domu! Jego specjalizacją ma być leczenie świnek morskich, a atrakcją dla klientów – światowej sławy hodowla NOWYCH RODZAJÓW świnek morskich.

Elementem nabywania przyszłych kompetencji są oczywiście niezbędne szkolenia i praktyka.  Możemy do nich zaliczyć zapewne również obecność na branżowych wystawach. Niestety, dopiero po raz pierwszy – odkąd pojawiła się w naszym życiu świnka – w Poznaniu zorganizowano taką wystawę. Za to międzynarodową! Po ponad roku oczekiwania musieliśmy się na niej pojawić.

Do Katedry Łąkarstwa, gdzie zorganizowano wydarzenie, pojechałam z Zosią i z jej równie zainteresowanymi świnkowym tematem koleżankami, w tym z Julką, właścicielką niejakiego Antoniego. Tosiek, zanim jego prawdziwa płeć została prawidłowo zidentyfikowana przez weterynarza, był  jeszcze kilka miesięcy temu Tosią! Planowaliśmy wtedy jej (jego!) wspólne spotkanie z naszą Kredką. Na szczęście do niego nie doszło, ponieważ światowej sławy PRZYSZŁA hodowla, zapuściłaby już pewnie u nas swoje historyczne korzenie.

Zosia planuje załozenie kiedyś własnego bloga o świnkach. Tymczasem jednak zapraszamy na zdjęciową relację tutaj:)

Świnkowe piękności

Świnki morskie

Skinny

Przyszli hodowcy świnek morskich

Po obejrzeniu wszystkich prezentowanych na wystawie piękności, stwierdziliśmy jednak zgodnie, że i tak najładniejsza jest nasza Kredka 🙂 Spójrzcie zresztą sami…

Kredka

Kredka na naszej łące

Czyż to nie najlepsza rekomendacja dla przyszłego hodowcy świnek morskich?

/

Podobne Wpisy

Komentarze

Odpowiedz